Doszło i do mnie, czyli Liebster Blog Award. Pewnie już to znacie, spotkałyście się z tym na innych blogach. Dla przypomnienia lub też dla tych którzy nie wiedzą o co chodzi, napiszę krótko, że jest to sposób na lepsze poznanie autora bloga. Osoba nominująca zadaje 11 pytań, nominowany na nie odpowiada, nominując kolejne osoby do zabawy. To by było tak w skrócie.
wtorek, 13 października 2015
czwartek, 8 października 2015
Dzień z życia - małe zmiany
Powrót na studia nie okazał się taki trudny, w dużej mierze to dzięki praktykom. Tydzień szybko mi zleciał. Plan jest bardzo przyjemny i akurat na niego nie mogę narzekać, w porównaniu do pogody (brrrr, nie lubię jak jest tak zimno). Na III roku nie ma już tak dużo zajęć, są za to (znowu) praktyki no i pisanie pracy licencjackiej. Tego drugiego boję się najbardziej. Z moim zapałem ciężko to widzę. Na razie wszystko wydaje się stokroć ciekawsze od tego. Baaardzo nie lubię pisać takich długich prac. Czasami 2 strony A4 to dla mnie problem, a co dopiero 3 obszerne rozdziały. Nie raz dziwię się jak mi idzie pisanie tego bloga, ale wiadomo, że przyjemności a obowiązki zupełnie inaczej się wykonuje. No dobra, ale i na to przyjdzie czas.
niedziela, 27 września 2015
Dzień dla włosów - za dużo miodu!
Kolejny dzień dla włosów. Tym razem nieudany, a to niestety przez moją nieuwagę. No trudno, zdarzają się też i takie wpadki. Opiszę Wam krótko co zrobiłam i dlaczego ten dzień nie był najlepszy dla moich włosów.
czwartek, 24 września 2015
Dzień z życia - Co się dzieje w szkołach?
Praktyki całkowicie mnie pochłonęły. Zabrały mi prawie cały wrzesień. A tak bym chciała jeszcze wakacje...
środa, 9 września 2015
Dzień z życia - praktyki i wizyta u fryzjera
Trzeci dzień praktyk już za mną. Kompletnie nie mogę się przyzwyczaić do wczesnego wstawania. W wakacje nieźle się rozleniwiłam. Dzisiaj, wracając z przedszkola myślałam tylko o spaniu, no i trochę o jedzeniu. Wczoraj i przedwczoraj też.
niedziela, 6 września 2015
Dzień dla włosów - EHowo
Już jutro zaczynam praktyki. Czuję lekkie podekscytowanie, cieszę się, że wracam do dzieciaków, ale też trochę się boję. To będzie taki sprawdzian dla mnie, jak sobie poradzę prowadząc zajęcia sama. Do tej pory robiłam to w grupie lub z kimś w parze, więc było raźniej. W najbliższym poście pewnie opiszę Wam swoje wrażenia oraz reakcje dzieci, ale dzisiaj już przejdę do włosowego tematu, czyli mojego dnia dla włosów.
piątek, 4 września 2015
Ostatni miesiąc wakacji. Pytanie (prośba) do Was!
1 września to zmora dla większości uczniów. Powrót do nauki, sprawdzianów i zadań domowych, jednym słowem masakra. Powiem Wam, że ja do szkoły lubiłam chodzić i po niecałym miesiącu wakacji zaczynało mi się nudzić i wyczekiwałam powrotu do koleżanek, kolegów, nauczycieli, zabaw i pogaduszek na przerwach. Zmieniło się to gdy byłam w liceum. Wtedy doceniłam wakacje i do szkoły wracać nie chciałam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)