środa, 8 kwietnia 2015

Nożyczki do włosów Advance Techniques (Avon)

 
     Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad kupnem nożyczek do włosów, żebym mogła (prawie) w każdej chwili ściąć rozdwojoną końcówkę włosa, którą przypadkiem znajdę, no i też żeby ograniczyć chociaż trochę wizyty u fryzjera. Nie czyniłam jednak w tym kierunku jakiś wielkich poszukiwań. Widziałam te z Rossmanna za zaledwie 15 pln, jednak nie skusiłam się na nie przez ich negatywne opinie, które czytałam. Widziałam też kilka w Internecie, ale w ich przypadku odrzucała mnie zbyt wysoka jak na moje możliwości cena. Wszystko zmieniło się, kiedy zajrzałam do obecnego katalogu Avon, w którym pojawiła się nowość - nożyczki do włosów.

     Najpierw pomyślałam, że pewnie są słabe i nie warto wydawać na nie pieniędzy. Później jednak zmieniłam zdanie. Pomyślałam, czemu nie? Mogę być jedną z pierwszych osób, która je wypróbuje, nie tracę wiele. Tak więc dzisiaj, robiąc zakupy w siedzibie Avon w moim mieście, zakupiłam też nożyczki.
 
 
     Po powrocie do domu, usiadłam i zaczęłam szukać rozdwojonych końcówek. Musiałam jak najszybciej sprawdzić działanie nożyczek. To już złośliwość rzeczy martwych: często siedząc w auli na nudnym wykładzie, gdy patrzę na końcówki swoich włosów, widzę te rozdwojone, jakby jedna przy drugiej (choć tak naprawdę nie jest ich za wiele); teraz kiedy szukałam ich, aby się ich pozbyć, wszystkie się chowały! ale nie dałam za wygraną. W końcu znalazłam idealny włos do obcięcia, no i ciach! Szukałam białej kuleczki na jego końcu, jako dowód tego, że nożyczki mogą być tępę, ale nic nie znalazłam. Później kolejne włosy i też nic. Na tą chwilę, wynik pozytywny. Zobaczymy co będzie dalej, może za jakiś czas podetnę wszystkie włosy.
 
Na koniec krótkie dane:
 
długość ostrza - 8 cm
całkowita długość -17 cm
lekkie, poręczne, z podpórką pod palec
No i najważniejsze - cena - 25 pln ( cena regularna - 30 pln )

Wiem, że po jednym dniu, nie można za wiele powiedzieć, ale chciałam chociaż tym się podzielić, jako, że na tę chwilę w Internecie nie ma opinii na temat tych nożyczek (a przynajmniej ja ich nie widziałam).

Pozdrawiam,
Zuchelek

3 komentarze:

  1. Moje nozyczki sa juz stare i troche tepe, ale jak naolejuje konce i dobiero obetne to wloski w ogole tego nie odczuwaja;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W końcu muszę wymienić swoje, może się skuszę przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń